Jak marihuana wpływa na przemianę materii?

Medyczne właściwości cannabis potwierdzają liczne badania naukowe. Dzięki pracy naukowców zmienia się społeczny odbiór marihuany, którą coraz częściej postrzega się jako istotny lek o silnym działaniu przeciwbólowym. Jej leczniczy potencjał doceniają przede wszystkim lekarze i pacjenci. Preparaty medyczne powstające na bazie konopi indyjskich przynoszą ulgę chorym cierpiącym na różnego rodzaju schorzenia, w tym na choroby neurodegeneracyjne czy stany lękowo-depresyjne. Obecnie naukowcy skupiają się na analizie wpływu marihuany na wybrany problem zdrowotny – nasiona konopi nadal pozostają w centrum ich zainteresowania. W niniejszym wpisie odpowiadamy na pytanie, w jaki sposób cannabis oddziałuje na pracę układu pokarmowego.

Cannabis a metabolizm

Odpowiedź na pytanie, czy marihuana wpływa na przemianę materii, dla regularnych palaczy wydaje się oczywista – każdy z nich doświadczył zjawiska tak zwanej gastrofazy objawiającej się poczuciem nieznośnego głodu, który musi zostać natychmiast zaspokojony. Istnieje przekonanie, że konsumenci konopi spożywają nawet ponad pół tysiąca kalorii więcej od osób niepalących. Jednocześnie badania naukowe dowodzą, że zwolennicy cannabis o wiele rzadziej borykają się z problemem zespołu metabolicznego, który stopniowo wyniszcza organizm i znacznie zwiększa ryzyko wystąpienia chorób układu krwionośnego. Ponadto mimo odczuwania wzmożonego apetytu pozostają szczupli.

W przywołanym kontekście naukowców nie przestają fascynować nasiona marihuany, a przede wszystkim zawarte w nich THC i CBD. Być może drugi wskazany kannabinoid stanie się w przyszłości skutecznym lekiem na otyłość i cukrzycę – CBD dezaktywuje receptory komórkowe CB1, które część lekarzy uznaje za odpowiedzialne za chęć jedzenia tłustych i słodkich pokarmów. Poza tym u konsumentów cannabis odnotowuje się mniejszą zawartość cukru i złego cholesterolu we krwi oraz tłuszczu w jamie brzusznej w porównaniu do osób jej niespożywających.

Eksperyment przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu w Miami w 2015 roku udowadnia również, że osoby palące marihuanę mają mniejszy obwód w pasie, a ryzyko wystąpienia u nich cukrzycy typu 2 jest o wiele mniejsze. Także inne badania dowodzą związku między cannabis a wagą ciała oraz obecnymi w jelitach mikroorganizmami. Dlatego zdrowa dieta nie wymaga wykluczenia z niej nasion marihuany, ale tak jak każda inna, kalorycznych przekąsek czy słodkich napojów. Co ciekawe, powstają nawet programy odchudzające bazujące na spożyciu konopi – podobno palenie cannabis pomaga zapomnieć o byciu diecie.